Mariquita Mariquita
63
BLOG

Posła z Biłgoraja strzał w kolano

Mariquita Mariquita Polityka Obserwuj notkę 9

Ostatnie zachowania Janusza Palikota są nie tyle niepokojące, co zastanawiające. Mam wrażenie, że ten człowiek cierpi na jakąś tajemniczą chorobę, która powoduje u niego oskarżanie rozmaitych ludzi o rzeczy, które de facto dotyczyć mogłyby jego samego. Trochę jak w tym powiedzeniu, że na zlodzieju czapka gore. Nie mówiąc już o tym, że czyny pana Palikota przeczą sobie nawzajem.

1) Palikot nawołuje do walki z kościołem, z religią, a tymczasem nie dalej jak wczoraj oburzył się, że ktoś zaatakował księży pod krzyżem. On może wieszać psy na duchownych, ale innym już nie przystoi?

2) Bezpardonowo, przez kilka lat, atakował Prezydenta Lecha kaczyńskiego. Ba! Robi to nadal chociaż ten już nie żyje. Wyzywał prezydenta od pijaków (ale księdza, który rzekomo nazwał pijakiem Kwaśniewskiego chce już po sądach ciągać), morderców, samobojców, chamów,trupów, kretynów i Bóg jeden raczy wiedzieć od kogo jeszcze, ale sam się obraża, że o nim ktoś powie coś przykrego. Podobno to Kaczyński był obrażalski, to podobno Kaczyński chciał po sądach ciągać niewinnego menela, który powiedział o nim co myśli. Jak widać, Palikot oskarżał nieżyjącego prezydenta o swoje własne grzechy i przywary.

3) Człowiek, który podobno broni wolności słowa w Polsce, chce nasyłać prokuratora na ludzi, którzy się z nim nie zgadzają. Dziwi się, czemu tych fanatyków spod pałacu służby specjalne jeszcze nie wzięły na celownik. Czy tak się walczy o demokrację czy raczej przeciwko niej?

4) Palikot oskarża innych o pijaństwo, a tymczasem, to on popija sobie w miejscach publicznych, i to on jakby nie było wzbogacił się na alkoholu.

5) Oskarża posła Hofmana o podżeganie do zabójstwa, ale nie widzi nic złego w zastrzeleniu i patroszeniu Jarosława Kaczyńskiego.

6) Stał się mistrzem zadawania niewygodnych pytań, których inni się boją. Ale sam pytany o swój majątek ukryty w rajach podatkowych (Palikot oficjalnie jest bankrutem, z czego zatem chce finansować emeryturę Kaczyńskiego?), pytany o to czy jego ojciec był szmalcownikiem i czy rzeczywiscie umierał na jego oczach z przepicia, podczas gdy ten nie wezwał karetki, już go obrażają. Ale to przecież tylko pytania. Nikt nic nie sugeruje. A co z Martą Kaczyńską, którą utożsamił z naciągaczką i kobietą lekkich obyczajów (tu rozwód, tu ciąża w młodym wieku, nowy mąż i nowe dziecko)? A co z jego żoną? Czy jest prawdą, że oszukiwał ją i zdradzał? Czy również prawdą jest, że pana kampania wyborcza była nielegalnie finansowana? Panie pośle, naród ma prawo wiedzieć kim jest jego reprezentant. Nikt Pana przecież o nic nie oskarża. My chcemy tylko poznać prawdę.

7) A co z naśmiewaniem się z ofiar katastrofy smoleńskiej i z jej ofiar? To Pan poseł uwlacza ich czci, a nie ludzie, którzy stoją pod krzyżem.

8) Uważa, że jest kozłem ofiarnym, że ciągle ktośgo krytykuje, a sam przecież tylko walczy z zakłamaniem i hipokryzją. Niech zatem nie robi kozłów ofiarnych ze swoich kolegów posłów, niech nie straszy  prokuraturą każdego człowieka, który go nie lubi. Nawet posła Palikota nie stać by było na podanie tych wszystkich ludzi do sądu.

9) A to naigrywanie się z ludzi ze wsi czy z mniejszych miast. Jakiś kompleks pochodzenia?

Dla mnie i dla wielu innych ludzi ten człowiek stracił już dawno moralne prawo do osądzania, krytykowania i oceniania innych. Żenująca jest jego promocja w mediach. Żałosne jest to, że dąży do zniszczenia ludzi za uczynki, które znacznie ustępują pola jego działalności. W końcu nawet jego wielbiciele zobaczą, że coś jest nie tak. A straszenie ludzi sądami to strzał w kolano. Mam tylko nadzieję, że ludzi oprzytomnieją zanim ten czowiek wyrzadzi komuś jeszcze większą krzywdę.

A takiej hipokryzji to ja jeszcze nigdy w życiu nie widziałam!

 

 

Mariquita
O mnie Mariquita

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka